chmury to nieba sukienka
Dedykuję pewnemu podniebnemu wędrowcy i jego córeczce.
dzielę chmury na niebie
dla mnie i dla ciebie
twoja - biała - słońce zasłoni
dobrze bo upał nas nęka
ta chmura to nieba sukienka
moja - szara - jest jak groźne morze
głośno szumi i woda z niej leci
zaraz zmoczy dorosłych i dzieci
inne chmury idą w konkury
małe z dużymi bure z białymi
która więcej deszczu da
która prędzej słońce skryje
a uniesione w górę nasze głowy
oglądają od spodu chmury bo
przywilej oglądania chmur z góry
mają ptaki i lotnicy - podniebni
podróżnicy
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.