Chociaż trochę...
Kochasz mnie, odpowiedz szczerze,
takie krótkie dam pytanie.
Bo ja w swoją miłość wierzę,
a ty też, mów mi kochanie.
Lubisz mnie, chociaż troszeczkę,
tak malutko, powiedz miła.
Prawdy zdradź drobną cząsteczkę,
byś przyjemność mi sprawiła.
Pragniesz mnie, mów jakże śmiało,
wiedzę okaż mi doniosą.
Chcę by to już zaistniało,
i w część szczęścia prawdą wrosło.
Nadmiar wrażeń musi gościć,
kocham, lubię czy pragnienie.
Lecz to wielki sens miłości,
życia mego dopełnienie.
Komentarze (6)
kocha napewno:) ładnie napisany:)
Rozumiem cię. chcesz się upewnić jak zawansowana jest
wasza miłość,
i słusznie. Lecz pamietaj wielkie zbliżenie samo
przychodzi. bądź więc cierpliwy.
Wiersz ładnie napisany, pozdrawiam.
Miło jest czytać o tym,że panowie również potrzebują
czułości i nie boją się do tego przyznać, a jeżeli
jeszcze piszą wiersze to tylko pogratulować.
Zapewne kocha, chociaż trochę. ;)
Zostawiam głos, podoba mi się.
Nie dopytuj się zbyt dużo, bo pytania pewność burzą,
weź się lepiej za działanie, a przyjemność zrobisz
pani.
Pięknie o miłości. O miłości trzeba mówić. Słowa są
jak ogień, który ją podsyca. Pozdrawiam Cię :)