Chora miłość
Kochanie,
ktoś mi zabiera szczęście!
Przysłania swym cieniem słońce.
Odszedłeś od niej.
Myślałam że jestem ponad,
chyba jednak nie.
Odbijam się od ścian pudełka w którym ją
zostawiłeś.
Nie potrafię przestać patrzeć wstecz,
nigdy nie byłam w tym dobra.
Kula smutku uderzyła w serce.
Nie chciałam od ciebie nic.
Chciałam tylko Ciebie.
Nie powstrzymam słów.
Za bardzo cię kocham.
Komentarze (3)
Smutno u Ciebie... Pozdrawiam
Smutno o miłości.Pozdrawiam,
Piękna jest taka miłość, ale najszczęśliwsza, gdy dwa
serduszka pukają do siebie. Pozdrawiam.