Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Choroba

Zabrała wszystko młodość i zdrowie
Pozostawiając strach przed najgorszym
Codziennie dłonie mam w nieboskłonie
A oczy mgłą zasnute z lekka

Próbując z kolan na równe nogi
Postawić uraz, szramy i blizny
Zacieram obraz nierzeczywisty
Dla mego stanu tak oczywisty

I pytasz czasem czym zawiniłeś
Że taką kare ci wymierzono
Bezbronny ty śmiertelny człowiek
Za wiele w życiu nie zobaczyłeś

Karmisz się tylko sennym marzeniem
Że ludzka mądrość strach twój pokona
Rozproszy mgły byś temu sprostał
I w tym istnieniu do końca został

autor

titelitury

Dodano: 2015-08-24 12:52:27
Ten wiersz przeczytano 645 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (5)

Ewa Kosim Ewa Kosim

Za komentarzem Romy:) pozdrawiam

Roma Roma

Człowiek w obliczu choroby jest bezbronny jak dziecko,
siła woli wyzdrowienia i pozytywne myślenie, czasem
potrafi uleczyć. Pozdrawiam:-)

Donna Donna

W obliczu choroby zmieniają się priorytety i
nastawienie do życia i ludzi. Najważniejsze aby nie
dopuścić do siebie zwątpienia, chociaż to już jest o
wiele trudniejsze. Pozdrawiam.

Sotek Sotek

Życiowa refleksja dotycząca w rożnym stopniu z
pewnością wielu osób.
Pozdrawiam:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »