chory z ciekawości...
wszystkie dziewczyny
namiętnie kuszą
by patrzeć na nie
spełniam więc czyny
i ciągle muszę
postrzegać panie
aby walory
kobiece miały
każdą pochwalę
staję się chory
i obolały
gdy łeb rozwalę
a to nie trudne
ciągle za każdą
się oglądając
i nie jest nudne
gdy oczy marzą
wszystkie badając
i siniak potem
na czole moim
z boku zagości
jakby kto młotem
piosnkę wydzwonił
"chory z miłości"
autor
yamCito
Dodano: 2018-09-16 13:09:22
Ten wiersz przeczytano 1401 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (18)
cudnie wydzwonina piosenka!
Pozdrawiam serdecznie:)
wierszyk ciepły i swobodny, podoba się...
Pozrawiam Yamku:)
Świetne, oddałeś naturę mężczyzny. Mężczyzna żonaty
usiłuje opanować się i nie dawać po sobie poznać, że
inne kobiety też są interesujące. :)
Pozdrawiam.
Oj, Wy mężczyżni...wasze spoglądanie na nas, nigdy się
nie "zabliżni", a siniak...jeśli należny, to i nie
boli, gdy dusza czasem tak se swawoli...
pozdrawiam serdecznie
Bardzo sympatycznie, aczkolwiek takie choroby mogą być
niebezpieczny, pozdrawiam :)
Bardzo sympatyczny wiersz.Serdecznie pozdrawiam.
A to dopiero choroba, że boli najczęściej głowa :)
Miło było poczytać :)
Zdrowy i w formie nic tu dziwnego a patrz sobie
kolego ,lecz unikaj stłuczeń .
Udany wiersz.
Witaj Rysiu:)
ja tam cały czas patrzę na kobiety
taki jestem gościu,niestety:)
Pozdrawiam:)
O masz, ale guz się zagoi a z miłości się nie
wyleczysz :)
Pozdrawiam :*)
☀
Tak czasem bywa, kiedy się nie
ma tej jednej najukochańszej,
i nie mam tutaj na myśli Ciebie.
Miłej niedzieli.
A myślałam, że te guzy od żonki, za to, że się
oglądasz za laskami. Miło i z uśmiechem, ale u Ciebie
Rysiu to norma:-) Serdeczności:-)
niektóre choroby są przyjemne. Twoja chyba taka jest.
serdeczności :):)
taaak :) zagapić się można, guza nabić, kiedy płeć
żeńska, jak kwiatek wabi!