Christopher Colvmbvs 1492
Twój zapach
rozpala zmysły
zniewala
Ciało zbuntowane
Przesiąkam nim
Czuję go wszędzie
Z każdą minutą
pożądanie rośnie
Nie panuję
nad uczuciem
pochłaniającym wyobraźnię
Aromat dotarł
na kontynent
oplecionej nim rozkoszy...
Dla tego jedynego co tak pachnie:)
Komentarze (49)
Nikt nie pyta o Kolumba,
to ja spytam swego kumpla?
Pozdrawiam zmegi.
agarom dziękuję:)pozdrawiam serdecznie i milutkiego
dnia:)
Filip J ślicznie dziękuję:)pozdrawiam cieplutko i
milutkiego dnia:)
Bardzo na tak, serdecznosci;)
Naprawdę, naprawdę (za dużo to piszę) piękny erotyk,
podoba mi się, tak jakoś "odrywa" pozytywnie.
Pozdrawiam serdecznie ;)
jastrz wzajemnie:)Dziękuję i pozdrawiam cieplutko:)
karmarg ślicznie dziękuję:)pozdrawiam serdecznie i
milutkiego dnia:)
mysia-ko dziękuję:)pozdrawiam cieplutko i milutkiego
dnia:)
Assassin Fox :)pozdrawiam:)
Życzę Ci wielu aromatycznych uniesień. Fajny wiersz.
jestem pod wrażeniem ciepła i subtelności w tym
erotyku;-)
pozdrawiam
Podoba mi się!
Pozdrawiam Zmegi :)
:)
Ewa Kosim dziękuję:)pozdrawiam serdecznie i milutkiego
dnia:)
a wiesz, że podoba mi się:)