Chyba Pobawię się w Pozytywistę
Postawię zwierciadło,
co zasłoni wyobraźnię
i
ukryje szufladę
już nie bez dna.
Zamknę pokój,
(już nie komnatę)
zardzewiałym
(nie kryształowym)
kluczem.
Nie będę słuchać
cichego krzyku
wyobraźni,
zamknęłam już księgę
o pustych kartkach.
Nie musi czekać.
Milczenie podobno
jest złotem.
Tak chyba kończy się mój pobyt na BEJU:) Już nie będę pisać. Chcę podziękować wszystkim za ciepłe słowa i miłe komentarze, życzyć wszystkim weny i serdecznie pozdrowić. Było mi bardzo miło, Vinath.
Komentarze (2)
Twój profil jako pierwszy mnie zainteresował,i tylko
tu zaglądałam najczęściej by przeczytać Twoje kolejne
wiersze.żałuję,że żegnasz sie z bej`em.Mimo wszystko
ta przygoda na pewno przyniosła wiele doświadczeń
zarówno Tobie jak i czytalenikom.Zawsze możesz
powrócić.Pozdrawiam.
Dobrze,że znalazłam słówko chyba... Więc mam nadzieję
na kolejne wiersze. Nie zamykaj księgi wyobrażni...
Bardzo lubię twoje wiersze, wywarły na mnie duże
wrażenie. Krótkie i celne, tyle słów ile trzeba - to
czysta przyjemność znaleźć tu na beju takie wiersze i
żal wielki żal za autorami, którzy milkną... Smutno
się robi i pustką zionie- nie kasuj wierszy proszę-
poczytam sobie czasem...