Chyrzynka
wiersz jest poświęcony zapomnianej cerkwi dla której zaświeciło światło nadziei) picasaweb.google.com/106773006429031175997/Chyrzynka#
Pamięci Tatiany
Dotknąć twojego drzewa zmurszałego latami,
wyobraźnią zobaczyć w oczach klęczących
łzy.
Pobożny lud śpiewał, lecz jak ty też dawno
zamilkł.
Córko - pytam narodu, gdzie są dziś twoje
dni.
Schody zarosły lasem, czas wykruszył z nich
kamień,
dzwony przestały wzywać swój lud do cerkwi
drzwi.
Zostałaś opuszczona z umarłymi myślami,
wierząc, że cud się zdarzy i spełni twoje
sny.
Zabiją jeszcze dzwony, nutą proszącą
świat.
Zbudzą ludzkie sumienia i staniesz się
symbolem.
Choć prawie niemożliwe, doczekasz swego
dnia.
Jedność tworzenia sprawi, że już nie będzie
boleć.
dziękuje Julce56 za okazaną pomoc w nadaniu ostatecznego kształtu; namiary na chyrzynkę: http://forum.gazeta.pl/forum/w,49301,86176812,11221472 1,Re_Wiesci_w_sprawie_cerkwi_w_Chyrzynce.html
Komentarze (38)
Życzę dalszej pasji w ratowaniu zabytków- pozdrawiam
Bardzo ciekawie walczysz o przetrwanie pamięci cerkwi
i zapomnianego cmentarza-życzę sukcesu...powodzenia
Zdecydowanie- ratować zabytek!Pozyskujcie środki skąd
tylko się da, ta cerkiew jeszcze nadaje sie do
remontu, warto!
piękny, nastrojowy wiersz. pozdrawiam.
wiele cerkiew jęczało od wybuchu granatu,dziś to czas
miniony,pozdrawiam
wiersz z nadzieją- oby ona nigdy nie
zgasła...pozdrawiam...
ładnie napisałeś, wierzę w to że się uda
uratować.pozdrawiam
wczoraj znalazłem jedyny ocalały nagrobek na
zapomnianym cmentarzu..po odkrzaczeniu i odwróceniu
płyty(zdjęcia na linku)ukazała się data Śmierci
Gregorija i Tatiany szwed...wczoraj była 73 rocznica
śmierci Tatiany...umarła 30 maja...może to tylko zbieg
wypadków....ale zapoczątkował szereg działań które
zaowocowały tym że dla Chyrzynki zaświeciło światło
nadziei.....dziękuje wszystkim za okazana
pomoc....(wszystkie wiadomości odnośnie działań w
celu uratowania Chyrzynki na forum )