Ciągły Sex- Obsesyjny
Popołudniowe spotkanie
I od razu bzykanie
Na kolacje bzykanie
I przed spaniem też.
Zamiast spania sex
A z rana jeszcze raz
By się na cały dzień zapamiętało.
I znów popołudniowe spotkanie
I bzykanie.
Jednakże między ranem a popołudniem
Ciężka praca
I Sexu pełna taca.
To z dyrektorem, to z kierownikiem,
To z podziemnym przewodnikiem,
Który pogłębia jej kanały
By członek jego nie mały
Bez problemu
Zmieścił się w jej tunelu.
Ciągły Sex- Obsesyjny
I za to przepraszam,
Ale to li tylko taki mój
Słowny kicz.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.