Ciała i dusze
Łzy na poduszce. Smutek pod mrokiem
Myśli o drodze. Bez pożegnania
Bez rąk, ciepła. Pozostał chłód
Mamo i tato. Zaczyna boleć
Mam rozum. Nie myślę. Jak będzie lepiej
Bym znalazł radość. W samotności
Rzeczy na półkach. Twój pukiel na piersi
Bez leku w ogrodach. Na ranę śmierci
… Rodziców, dla dzieci na ziemi
I tak będę żył. W wędrówce myśli z Wami
Bez ciał, dusz, bez snów ukojenia
Widać to z białych balkonów? Widać
To doceniamy, co stratą. Na zawsze
autor
Marcin Olszewski
Dodano: 2018-02-05 19:09:07
Ten wiersz przeczytano 802 razy
Oddanych głosów: 9
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (9)
Dobry wiersz.
Piękny wiersz i podoba się:)pozdrawiam cieplutko:)
Miłość czasami przynosi więcej smutku niż radości,
jednak mimo tego zawsze będziemy do niej dążyć.
Pozdrawiam:)
Ładnie napisany i tyle w nim smutku..
Pozdrawiam serdecznie..
Piękny wiersz Marcinie :)
Pozdrawiam serdecznie :)
To jest niezłe i wymowne, takie ciekawe oblicze
Miłości, pozdrawiam :)
nie umiem inaczej komentować jak inspirą
a w ciałach dusze kołkiem zaparte by nie próbowały
wyrwać się
przez oczy widać jak są rozdarte
pełne rozpaczy mej
bo ciągle szukam dróg co rozwarte na oścież są
a życie zmienia wciąż moją kartę
a za plecami życia cień
Marcinie, piszesz piękne wiersze
Niebanalne.
Smutek pisze piękne wiersze. Nie doceniam tego co
mamy, dopóki tego nie stracimy. Pozdrawiam :)