CICHA MIŁOŚĆ
Otwieram serce
milczę
zaciskam dłonie
cofam klatki wstecz wolnym krokiem
okruchy czasu
miłość
obrazy przywołuję
tęsknię za trzepotem motyli
za dotykiem
brak mi powiewu szaleństwa
milczę
zachowałem iskrę czułości
przytulam marzenia
rozpacz odprawiam z kwitkiem
za ból losowi dziękuję
tak właśnie, za tęsknoty ból
milczę
słońca promienie uwolniły się z niewoli
miłość w sercu kwitnie
szybują motyle
milczę
na stole lśni czerwona róża
obok kawałek chleba
i miłości świeca
milczę
patrzę w oczy
Twoje
zatraciłem się
w szmaragdowo-różowo-czerwonym tańcu
zatraciłem się...
Dla kochających bezgranicznie...
https://www.youtube.com/watch?v=3e7YGebEsek&spfreload= 1
Komentarze (35)
Dla milosci warto sie zatracic:-) piekny wiersz:-)
pozdrawiam
"...czerwona róża,
miłości świeca
i kawałek chleba...."
Cóż więcej potrzeba.
Miłych snów.
Pięknie się zatraciłeś. Miłego Motylku:-)
Witaj Motylku, wiesz już zapewne, że mam słabość do
Twoich wierszy, są w moim klimacie, romantyczna duszo,
dlatego kolejny Twój wiersz przeczytałam z wielką
przyjemnością. Klip znakomicie dobrałeś:-) Pozdrawiam
Cię serdecznie
Ech ta milosc:) Z przyjemnoscia przeczytalam motylku:)
Pozdrawiam:)