Ciche wołanie
Tym wszystkim , którzy myślą, że sie zagubili...
Jak tu krzyczeć skoro tchu brak,
Jak tu płakać gdy łzy nie płyną,
Jak tu wierzyć gdy widzisz negatywny
znak,
Jak ktoś ci mówi, smutki i tak nie
miną...
Sam nie wiem jak na to patrzeć,
Sam sobie i światu się dziwie,
Sam chciałbym losu nos natrzeć,
Sam czasem usta mocze w piwie...
Nie moge patrzeć, gdy ginie nacja,
Nie moge znieść, gdy ciągła wegetacja,
Nie moge żyć jak na wiecznych wakacjach,
choć niektórzy mogą i może racja
lecz dokąd zawiedzie ich ta stacja...?
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.