Ciekawe?
Dlaczego zawsze zakochuję się w złym
chłopaku?
Czy ktoś zna odpowiedż?
Dlaczego Bóg nie da mi szczęścia?
To po co ja w ogóle żyję?
No po co mi takie życie??
Co nikt nie kocha,
Nikt nie lubi.
Chciałabym być w niebie,
Z góry bym patrzyła na niego
Co mnie zranił
Patrzyłabym na jego serce,
Dowiedziałabym się czy w ogóle on mnie
kochał?
Zobaczyłabym czy przychodziłby na mój grób
i modlił się i zadawał pytania:
"Dlaczego odeszłam???"
Może przyniósłby kwiaty - byłoby mi
miło,
Ale on by nie wiedział, że ja się nim
opiekuję
Kocham go, a on mnie ignoruje!
Nie wiem co zrobić by pokochał mnie
Może nie mam szans???
Niech mi to powie,
Bo nie umiem żyć w niepewności!
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.