Ciekawostki z muszli
Przyłożyłem ucho do muszli znad morza
jeszcze szumiały wzburzone fale
popiskiwały mewy na plaży
a gdzieś w oddali słychać gitarę
zamknąłem oczy siedząc w fotelu
bo gdzieś wśród dźwięków siebie
słyszałem
gdy przy ognisku tylko we dwoje
słodkim wyznaniem cię czarowałem
byłaś i jesteś moim aniołem
nocą zamieniasz się w pożądanie
rankiem gdy słońce do szyby puka
z ciepłym uśmiechem niesiesz śniadanie
od razu uśmiech na mojej twarzy
gdy widzę piękność o wschodzie słońca
mam taką radość patrząc na ciebie
poczuć jak jesteś taka pachnąca
autor
wojtek W
Dodano: 2014-05-14 22:11:00
Ten wiersz przeczytano 1240 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (25)
Dziękuję Olu,obywatelu69,Grażynko i Ewo.Cieszę się
Romko,że sprawiłem Ci tyle radości,Tobie Aniu również
dziękuję za przeczytanie i sugestie.Dziękuję tańcząca
i jlewan masz rację z tym rankiem.
Piękny tekścik
Pod kobiety
Nie potrafię
Tak niestety...
Pozdrowionka...
Proponuję maleńką zmianę w 3 strofie : .....
rankiem gdy słońce do szyby puka
w rozwianych włosach niesiesz śniadanie
Przepraszam za moje trzy grosze.
Pozdrawiam.
Chyba rhea Ciebie zainspirowała pięknie,Wojtku.
Lubię wiersze z szumem morza
Pozdrawiam serdecznie :)
Wojtku, jak zwykle bardzo romantycznie i z marzeniami
ale pozwolę sobie na malutkie uwagi...myślę, że
lepiej zabrzmi że mewy"popiskiwały" i "z ciepłym
uśmiechem niesiesz śniadanie" ale to tylko moje
czytelnicze uwagi. Pozdrawiam bardzo serdecznie :)
Wiesz Wojtuś, jestem wzruszona Twoim wierszem, morze
moja miłość, szum morza zamknięty w muszli i dźwięk
gitary, który na zawsze zostanie w mojej
pamięci/pomimo że czasami nie chcę/, ognisko,
czarowanie, wschód słońca, to moje lata młodości,
śniadanie do łóżka teraz sama sobie przynoszę i parzę
poranna kawę, ale wierzę, że kiedyś to się zmieni.
Pozdrawiam Cię bardzo pięknie:-)
Cieplo i bardzo romantycznie, wojtasek:)
Wojtku, u Ciebie zawsze tak romantycznie i cieplutko,
pięknie piszesz o uczuciach. Bardzo cieplutko
pozdrawiam i + wstawiam.
:) pozdrawiam :)
Witaj Wojtku. Miałam kiedyś taką muszelkę dosyć dużą,
też tak robiłam, przykładałam do ucha, tyle że byłam
wtedy małą:):). Dobranoc