Cielesność
Splugawiliśmy siebie
Czegokolwiek zechcesz
Możesz mieć
Ciało twoje
Dobrą walutą jest
Za kilka westchnień
Zbrukane łono
Łez drżącą noc
Nieszczęścia dla szczęścia
Bóg dał nam seksu piękno
Ideał wielbienia
Bezczeszczony cud
Fizjologia niby tylko
Wycenili twoje ciało
Wyceniłaś je sama
Świata pragmatyzm smutny
Prymitywni miast boscy
Seks, od kochać Na zawsze ... Oddzielone
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.