Ciem
W maleńkim domku pośród skał,
mieszkał ktoś wyjątkowy,
jak wiecheć słomy fryzurę miał
i głos, jak grom surowy,
po nocy chodził nie wiedzieć gdzie,
a cały dzień przesypiał
i w okolicy zaczęli szeptać,
że w nocy dzieci chwyta,
a to był tak spokojny gość,
lecz miał maleńką wadę,
po nocy biegał łapać ćmy,
by zjeść je na obiadek,
więc jak tu widzisz, normalny był,
lecz wilczy miał apetyt,
a w okolicy tylko ćmy,
więc co miał jeść niestety,
chudziutki był jak mało kto,
lecz w nocy widział wiele,
więc jak tu nie jeść na obiad ciem,
powiedzcie przyjaciele ?
Komentarze (31)
:)))))))) ja mysle, ze te cmy raczej na sniadanie:)))