Ciemne gwiazdy
W mroku cierpienie
W mroku uspokojenie
W nocy ciemne gwiazdy
Ranek noc przypomina
Bezbronna naga dziecina
Piękna jak te ciemne gwiazdy
Zgwałcona prawie
Wije się w trawie
Uciekł typ spod ciemnej gwiazdy
Ból i cierpienie zostawił
Bezbronnym się nabawił
Piętno ciemnej gwiazdy
Teraz pewnie żyje z poczuciem winy
Brak dobrej miny
Wysłał w końcu duszę na ciemne gwiazdy!
Nie ma już jego
Spokój jest dlatego
autor
Poeta znad Pomorza
Dodano: 2006-12-14 21:21:10
Ten wiersz przeczytano 475 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.