CIESZĘ SIĘ :)
Myśląc o tym co kiedyś było
Nie myślałam o tym co jest
O tym, co dobrze się ukryło.
W moim słowniku
Tylko 4 słowa
Smutek, żal, tęsknota i łzy
Brak chęci zaczęcia wszystkiego od nowa
Choć my po raz piąty to pomysł zły.
Podświadomość robiła swoje
Te wszystkie łzy, złe dni
Niepokoje...
To wszystko co w mej głowie się tworzyło
Potrzeba Ciebie u mojego boku
Tych potrzeb z dnia na dzień się
mnorzyło
Bałam się takiego ' w bok skoku '
Wymyśliłam sobie, ze bez ciebie
Nic już piękne być nie może.
Myślałam, że już nigdy nie zaakceptuje
siebie.
Myślałam, że już nic mi nie pomoże.
Ale nagle zrozumiałam
Chyba dostałam olśnienia
Że po co ja tyle łez wypłakałam ?
Dlaczego twierdziłam, że nie wystarczą mi
marzenia ?
Co mi daje, ta ponura tęsknota ?
Co mi dają te godziny myślenia ?
Dlaczego nie moge wierzyć w swoje marzenia
?
Tak, bolało mnie bardzo
Gdy znowu odszedłeś
Ale ile razy mnie okłamałeś ?
I nagle szczęście wypełniło moją duszę
I nagle nadzieja znowu mnie odzwiedziła
Jakiś głos mówił w środku, że płakać już
nie muszę.
Umocniła się wiara
I niczego nie żałuje
Tego co jest i było
I tego co kiedyś jeszcze będzie mnie
kusiło.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.