Cisza
Złowrogi szum strzępi me serce
Myśli prowadzi do nikąd…
Ma dusza dziś płacze…
Nadzieja odchodzi, pustka nastaje
śmiertelna.
Skołatane serce opuszcza ma dusza
By dążyć ku światłu, ku nowej idei.
Cisza wypełnia me ciało do syta
W mych oczach wnet iskra przygasa
Zasypiam w cierpieniu z dala od Ciebie
Uciekam od życia, odchodzę w
zapomnienie.
Gdy o mnie przywrócisz wspomnienia
odległe
Łzą w oku twe serce zakręci,
Serce pragnące mych uczuć i słów
Tak bardzo już dziś niedostępnych.
Czy to jest mój ostatni wiersz... tego nie wiem
Komentarze (1)
Czytam już kolejny Twój wiersz-są piekne:)