cisza
ktoś drzwi zamyka
na oścież
gdzieś krzyk milczy donośnie
na palcach zwątpienia
z motylem na plecach
idzie śmiech
co nie umiera
cisza
co nie przetrwa
półmroku ni tchnienia
z kpiną we włosach
łaskocząc życie
w półcieniu
półszeptem
z półmrokiem
tkam ciszę
autor
La crima
Dodano: 2012-05-15 22:54:41
Ten wiersz przeczytano 581 razy
Oddanych głosów: 3
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
Cisza wszystko odsłania
Wiersz Twój ukazuje ten stan
p o z d r a w i a m
W tę tkaninę można wpleść ptasi śpiew,śmiech dziecka,
i zapach konwaliowy,a powstanie barwny gobelin:)
Pozdrawiam ciepło+++
Tez bym ją sobie utkała.