w ciszy
zapatrzona w otaczającą naturę
odurzona jej pięknem odnajduję siebie
milczenie przepływa pomiędzy wzgórzami
nawet szmer lasu ustał
w tym bezdźwięku między ziemią
a kosmosem wzlatuję do nieba
uciekam w miejsca które są chwilą
gdzie mogę być wolna od ciężaru życia
autor
nowicjuszka
Dodano: 2014-02-25 23:00:01
Ten wiersz przeczytano 2212 razy
Oddanych głosów: 49
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (57)
kontemplacja piękna gór
znaki malowane na korze drzew
pył górskiego szlaku
trud
błogi spokój
ładnie, końcówka optymistyczna, gratuluję i pozdrawiam
nowicjuszko-:)
Śliczne oderwanie, pozdrawiam serdecznie :)
Wczoraj wróciłem z Izraela,
byłem wolny i beztroski... +++
Pozdrawiam
Bardzo dobry wiersz. Zatrzymał mnie. Pozdrawiam
Piękna refleksja, dobrze czasem odnaleźć się w ciszy.
Pozdrawiam:)
wyważone każde słowo
a cisza tak głęboka i wymowna,
ślicznie to ujęłaś .. ciepło pozdrawiam
Bardzo wszystkim dziękuję
za przeczytanie i komentarze.
Pozdrawiam i dobrej nocy życzę.
W ciszy słychać więcej. Czasem tylko tam można
usłyszeć swój prawdziwy głos. Zgrabnie oddałaś klimat
tych chwil.
Dobra refleksja Nowicjuszko, przyroda daje ukojenie
duszy i pozwala się wyciszyć. Pozdrawiam serdecznie:-)
"Krzemanko"
tak chodziło mi o ciszę,
zaraz poprawiam. Jeszcze raz
bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Ja odczytałam w bezdzwięku(czyli w ciszy) i w takim
przypaku mz powinno być razem a np "wzlatuję bez
dźwięku" czyli nie robiąc hałasu osobno. Ale mogę się
mylić. Pozdrawiam.
"Krzemanko" kochana sprawdzałam.
"bezdźwięk" pisze się razem,
natomiast "bez dźwięku" osobno.
Bardzo dziękuję i pozdrawiam.
Lubię i ja tak się zapatrzeć w ciszę przyrody, moje
problemy nabierają wtedy właściwych proporcji.
Z przyjemnością przeczytałam. Pozdrawiam nowicjuszko
:)
Droga Nowicjuszko
Przyszłam do Twojej "Ciszy" po ciszę...
A przede wszystkim by Ci za "nią" podziękować :)
Szczególnie Cię serdecznie pozdrowić
Miłego wieczoru życzę...