Cmentarz

Wielka Brama - smutna droga.
Zapach smutku, dotyk nicości.
Idą ludzie -
Dokąd? po co?

Kamień krzyczy....

Trzeba.....
Trzeba być-bo Jego, Jej już nie ma.
Trzeba stanąć i zamilczeć.
Jakże trudne, to ostatnie.

Kamień krzyczy....

Jeden wzrok, spojrzenie, ocena
Taka zwykła, taka ludzka,
ale miałaś nie oceniać,
miałeś patrzeć i odczuwać

Kamień krzyczy.....

Drzewa tu czują naprawdę.
Drzewa, ławki i nagrobki.
Czyż to nie okrutne?!

Kamień krzyczy.....

Patrzcie na to, to jest
ludzkie.
Tyle istnień tu, a miejsce puste.
Wiatr szumi -

Kamień krzyczy .....

Płomień lampki drży na wietrze
Kto? Komu? Kiedy?
Ja? On? Czy...Ty?

Kamień milknie.

autor

Rivellino

Napisany: 2003-06-05 Dodano: 2006-02-10 14:50:39

Ten wiersz przeczytano 989 razy

Oddanych głosów: 3

Rodzaj Wolny Klimat Melancholijny Tematyka Wiara

Aby zagłosować zaloguj się w serwisie