cmentarzysko
umarłam. pachnę
zeszłoroczną chryzantemą,
nie zrywaj ze mnie płatków,
bo mogą poparzyć
dłonie
zapalonym zniczem
umarłam. pachnę
zeszłoroczną chryzantemą,
nie zrywaj ze mnie płatków,
bo mogą poparzyć
dłonie
zapalonym zniczem
Komentarze (24)
szkoda, że tak... ta chryzantema z kompletem płatków
taka ostateczna
już cmentarnie i ponuro.
bardzo mi się podoba- wymowny i mocny w wyrazie.
i co mam Ewcia napisać? wybacz, ale nie wiem.
wiem wpadnij do mnie - u mnie pogrzeb, ale ...
pozdrowionka :):)
ciesz się gdy cię będą odwiedzać i
przestań straszyć bo więcej nie przyjdą a za życia
jeszcze pozdrawiam
Autora się cieszy Norbi :) peelka jak peelka zawsze
ma pod górkę :)
Słonecznego dnia życzę
Ciesz się życiem miła Dziewczyno,
on na Ciebie nie zasługuje,
oby jak najszybciej odpłynął,
inne dziołchy niech denerwuje.
Wszystko skierowane do bohaterki fajnego mini.
Pozdrawiam. Miłego weekendu :)
Pomyślę, ciekawe :) dziękuję
ciekawy, mocny zmienił bym ostatni wers na "nagrobny
znicz"