KOSZYK SIERPNIOWY
Po ścieżkach sierpniowych przechadza
się słońce żółcąc zieleń prześlicznie.
Motyl wraz z wiatrem tańczy tango
potem w różach odpoczywa bajecznie.
Słoneczniki królewicze ogrodów mamusi
pną się jeszcze wyżej ukazując
dostojność.
Sad przyciąga węch granatowymi
węgierkami
porzeczkami jabłkami podziwiam ich
mnogość.
Nabrzmiałe złociste kłosy pszeniczne
pachną babcinym świeżym chlebem.
Skowronek gamę nut kąpie w jeziorze
a świerszcz gra koncert z zacięciem.
Popadało mocno życiodajnym deszczem
powodując oddech od wielkich upałów.
Burza pełna zaklęć ciska błyskawicami
i wznieca przeraźliwe grzmoty piorunów.
Nocna liryka miłosna nam się udziela
strącając gwiazdy zawieszone na niebie
oraz sprawia że księżyc spurpurowiał
z zazdrości iż niezmiennie mamy siebie.
Komentarze (107)
nureczka, dziękuję za miłe sercu odwiedziny oraz
słowa, pozdrawiam ciepło.
Tęsknię za sierpniowym świerszczem.
Z podobaniem dla nocnej liryki - pozdrawiam :)
Konwalia majowa, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam
ciepło, pozdrawiając świątecznie.
A w grudniu możecie ogrzać się tym wspomnieniem :)
Norbercie, dziękuję za miłe sercu odwiedziny i słowa,
pozdrawiam serdecznie.
Bardzo fajna, poetycka opowieść sierpniowa,
tylko chwalić Kazimierzu. Serdecznie pozdrawiam:)
_wena_, miło bardzo, dziękuję i pozdrawiam ciepło.
Ślicznie poetycko klimatycznie,
pozdrawiam serdecznie :)
Dziękuję również Wszystkim Czytelnikom za czytanie,
pozdrawiam ciepło i ślę serdeczności.
Tytuł pozostanie bez zmiany, dziękuję, że wpadłeś i za
czytanie, pozdrawiam serdecznie.
co myślisz o zmianę w
tytule na słowo "szyk"?
bo w końcu to o miłości
szadunka, dziękuję za miłe sercu odwiedziny oraz
słowa, pozdrawiam ciepło.
Niech ten ksieżyc purpurowieje z zazdrości jak
najczęściej.
Z przyjemnością przeczytałam.
Pozdrawiam ciepło.
mala.duza, dziękuję za sympatyczne odwiedziny oraz
słowa, pozdrawiam ciepło.
sielanka bogactw natury i paleta zapachów kolorów i
atrakcji... przeogromna... ciekawa i smaczna letnia
opowieść sierpniowa