cno

WD: bez to często występujące w
moich wierszach słowo - właśnie
dlatego, bowiem ma kilka znaczeń
w różnych przypadkach. pzdr. :-)

Dziękuję! Ps. Ja się też kiedyś
w końcu wezmę i poczytam sobie
Wasze wiersze - nie zawsze coś
komentuję, ale często oceniam.

Piszesz w sposób dość zwiły,
dlatego rzadko Ciebie komentuję.
Czy warto podjeść pod czyjeś sumienie?
Jeśli ktoś je ma, to sam je poczuje, jak nie ma, to na
nic się zdadzą nasze chęci, w moim odczuciu.
Zakończenie przyjaźni msz jest bolesne, jeśli jest to
głęboka przyjaźń, czasem znajomości są mylone z
przyjaźnią, a to duży błąd, ledwo kogoś ktoś poznał
ale już uważa, że to przyjaźń.
Zaś prawdziwa przyjaźń w realu, zwłaszcza ta
długoletnia jest raniąca, jeśli się kończy.
Jeśli zostajemy w czyjejś pamięci, to chyba dobrze,
pod warunkiem, że ta pamięć o nas jest pozytywna.
Zdania -
"wyobrażając zmysł bez w pestce"
nie bardzo rozumiem, co to znaczy wyobrażać sobie
zmysł bez w pestce?
W pestce tkwi przetrwalnik do dalszego życia, czyli
próbując sobie wyobrazić zmysły przy braku pestki?
W każdym razie to zdanie brzmi dziwnie i jest jakieś
niestylistyczne, msz...
"piszemy przecież by złagodzić co na rozejściu nie
przechodzi"
msz piszemy z różnych powodów, nie każdy pisze li
tylko dlatego, by łagodzić swoje stany emocjonalne,
ale często tak jest, iż ludzie wylewając swoje
napięcie w wierszach je łagodzą, dają im ulgę i
ujście, z tym się zgadzam.
Pozdrawiam, miłego dnia życząc Groszku.

Wiersz z dobrą, życiową refleksją.
Warto wziąć sobie owe słowa wiersza do serca.
Pozdrawiam
Marek

"piszemy przecież by złagodzić" -dodam emocje.

Każde rozstanie
to pożegnanie,
niech wspomnienie
dobre zostanie.

Pozdrawiam serdecznie, +
Miłego dnia

Najlepiej rozejść się w zgodzie...
Pozdrawiam Groszku ;)

Dwa ostatnie wersy mają największe znaczenie:)
Znowu grzebałeś przy wierszu:)