a co
mus pisania jak natręctwo
świerzbi stale trzeba drapać
papier oczy płot czy ściana
spisać głupot wielki zapas
na nic zda się każda rada
szmelc czy chała jeden przepis
byle rym na każdym rogu
bezsens z lipą też się zlepi
kit materia doskonała
multum gniotów talent zlecił
tylko nie wiem kto zapłaci
właśnie zdrożał wywóz śmieci
autor
Alicja
Dodano: 2013-02-18 10:01:32
Ten wiersz przeczytano 3010 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (23)
Celnie - na tak :)
:)))))
to i u Ciebie też?
12 zł od osoby?
Wstydn się przyznać , ale masz rację, po prostu za
duże , bez selekcji, bez chowania do własnej szuflady,
bez recyklingu ,a inaczej byłoby (eko)
LOGICZNIEJ.
:)
Super, a zakończenie rozkłada. :-) :-) :-)
Miłego...
Mistrzowska ironia, autorce jednak nie każą się
dokładać do rachunku za wywóz śmieci bo takowych nie
posiada:)
Ironicznie, ale samo zycie. Plus.
Ciekawie, ironicznie, a co :) tylko trochę się kłóci z
rzeczowością, gnioty głównie wstawiamy w necie,(hihihi
i ja też} stąd śmieci nie wywożą...
Co do życia nie pasuje, samo się zutylizuje!
Pozdrawiam!
Fajna ironia.