Co by tu zrobić?
Dla mojego kolegi.
Co by tu zrobić? Może pojeździć na
rowerze?
Nie. Nikt mi go nigdy nie zabierze.
A może coś zjeść?
Nie. Zawsze po jedzeniu łapie mnie
boleść.
Albo pójdę do miasta
i kupie sobie ciasta?
Nie, najlepiej będzie jak pójdę spać.
I potwory wyłapać.
Dla mojego dziadka.
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.