CO CZŁOWIEK POTRAFI
Co człowiek potrafi
Był las od początku świata
nie zanotowany czas
kiedy człowiek przybył z nim oświata
niszczy dary boże przy tym las
Wieści proroctw i nauka to rzecz święta
zbliża się tragiczna ziemi z ludem data
jeśli naród w czasie się nie opamięta
będzie blisko końca świata
Władcy tym się nie przejmują
w głowach mają chytrość chciwość rządze
zatruwają atmosferę glebę śmiecą i
wojują
aby zdobyć władzę sławę i pieniądze
Giną lasy ptaki i zwierzęta
życie wiekuiste na przestworzach
wyniszczona zniewolona ziemia święta
z bogactwami w górach rzekach morzach
Bez namysłu wycinają drzewa w lesie
pod płaszczykiem ekologii w ciszy
które na prywacie miliardowe zyski
niesie
władza nic nie widzi ani słyszy
Niebo z góry zsyła upomnienia
by ratować ziemię ludzi od zagłady
oni nadal walczą o koryto bez sumienia
nie ustaje mściwość z nienawiścią zwady
Gonią ślepo za zdobyczą sławy kasy
wyzyskują bliźnich siostry brata
nie zważają na protesty szarej klasy
ani na sygnały z nieba końca świata
Alarmowo naprawiajcie krzywdy ludzi
póki szansa na padole nie uciekła
gdy lucyfer z demonami się obudzi
nie wyjdziecie z ognistego piekła
Był las nie było nas
powróci las nie będzie nas
31. 01. 2o14 autor Wals
Wszystkim serdeczne dzięki za czytanie i komentarze
Komentarze (19)
Panie Bolesławie temat rzeka.
Mieszkam w Beskidzie Śląskim,
w Parku Krajobrazowym w Wiśle. Z chwilą kiedy tu
zamieszkałam zaczęłam walczyć przeciwko wycinaniu
lasów, ale sama nic nie mogłam zrobić bez żadnego
poparcia.Wiadomo, że jest to rabunkowa wycinka, mafia
opanowała cały kraj. Do tego
stopnia, że grożono mi śmiercią
jeśli nie zamknę buzi i nie zaprzestanę wypisywać do
różnych
urzędów w tym temacie. Ludzie
miejscowi mieli do mnie pretensje, że chce im odebrać
pracę, a to że teraz są problemy
bo między innymi brakuje wody
to dla nich się nie liczy,tylko
pieniądze i pieniądze.Tak jak
Pan pisze coraz mniej ptaków
i zwierzyny, wielki dramat dla
nas samych.Ale z kimkolwiek
nie rozmawiam, to mówią że
przecież nowy wyrośnie, tylko
pytam kiedy.Latem zawsze
przychodzą takie dni, że jest
susza i te wszystkie sadzonki
wysychają.Płakać się chce,
a społeczeństwo głuche.
Bardzo dobry wiersz.Pozdrawiam serdecznie.
W piątej zwrotce ani słyszy.Taki mamy rząd niestety.
Pozdrawiam.
Świetne rozważania, w drugiej zwrotce,,upamięta warto
zmienić na ,, opamięta,, Moja sugestia Twoja
decyzja.Pozdrawiam serdecznie.
ciekawe rozważania pozdrawiam