Co noc czekam
Szukam cie w moich snach
Nieprzerwanie
Bez wytchnienia
Co noc
Czekam na spotkanie
Na te parę słów ukojenia
Na te jedna chwile
By poczuć w sobie
Tamto dziecko
Usypiam skulona
W kłębek
Za oknem hula wiatr
A ja tęsknie
Łza toczy po policzku
Kolejną frustracje
Bezsenność drwi
Bezczelnie
A ja czekam wciąż
Nieprzerwanie
Bez wytchnienia
Co noc aż
Przyjdziesz do mnie Mamo…
autor
mala_czarna
Dodano: 2011-02-21 22:42:09
Ten wiersz przeczytano 640 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
Nie tylko Ty czekasz
znam ten ból - ściskam-pozdrawiam