Co się z tobą dzieje?
mojej Elbereth
Co się ze mną stało?
Co się ze mną dzieje?
Nie szukam i nie wzdycham,
nie szlocham, nie szaleję!
Nie zamykam się w sobie,
nie poddaje chorobie!
Nie chodzę obrażony od nocy
do rana,
nawet żalu do Ciebie nie mam
kochana!
Po policzku nie spłynie nawet jedna kropla
krwi,
czy łza,
a skopałaś mnie jak psa!
Nie chce już wyjaśnień
i nie chce się spierać,
W sumie nic nie czuje,
a miałem umierać.
Komentarze (1)
Piękny wiersz, dziwię się,że jest niedoceniony.
Pozdrawiam