Co słoneczko widziało ?
Kiedy słoneczko rano wstało
i do okien zaglądało
zobaczyło dziewcze piękne
co do snu się dopiero układało.
Coż takiego tam się działo,
że to dziewcze w nocy nie spało ?
Teraz leży w dziwnym stanie
jakby zmęczona lecz zarazem
uszczęśliwiona,rozanielona !
Wtem słoneczko w bok spojrzało
i po rannej rosie uciekającego
z domu dziewczyny
młodzieńca ujrzało.
I tu słoneczko się roześmiało
bo wkońcu zrozumiło
co też pięknej dziewczynie
całą noc spać nie dawało :)
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.