Codzienne zycie
Bierz póki można...
My nie wiemy kiedy nadejdzie ten czas
kiedy światełko w tonelu zapali sie
i czarna rzeczywistość w niebo zamieni
sie...
My ludzie, choć pozorni to czesto zli
uczym sie kochać, uczymy sie żyć
Bierzemy szczescie co nam życie daje
czasem jest małe
lecz gdy miłosć w kroczy w próg
moglibyśmy uciec i powiedzieć kocham..
choć i tak nikt nie usłyszy...
Bliska nam osoba umiera, ciężki to stan
wpadamy w szał, płaczemy, nic od nikogo nie
chcemy
mowimy że życie przepadło...
Choć staramy sie uledz smutkowi...
choć myślimy że tak musi być
to i tak na codzien łzy lecą ciagle łzy.
I nic nie możemy zrobić...
...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.