Codziennie...
Życie toczy się kołem.
Pędzi w górę, albo w dół,
często poza naszym wyborem.
Codziennie przechodzimy
różne perypetie życiowe.
Gubimy się we mgle niemożności,
by znów znaleźć dni radosne,
słoneczne.
Znamy gorycz rozpaczy,
klęsk małych i dużych,
dni smutnych i radosnych.
Przeżyliśmy upokorzenia
i satysfakcje.
Z różnymi ludźmi mieliśmy relacje.
Chodziliśmy drogami stromymi
i krętymi, by znaleźć drogę prostą
z właściwymi znakami.
Zdobyte doświadczenia otworzą nas
na wyciszenie, na szczęśliwych chwil
zauważenie.
Komentarze (17)
Jak zawsze, Krystyno, świetny i mądry wiersz :-)
Pozdrawiam ciepło, miłego dnia :-)
Mądre słowa wiersza.
Dobrego dnia.