Córka szatana
Krzysiowi ,który nigdy nie istniał..
Samotna,
oszukana,
obdarta z marzeń i nadziei.
Dawne rany zaczęły krwawić,
potok czerwieni
na niewinnym ciele.
W spojrzeniu skryta
bezdenna pustka
i cienie dawnych pragnień.
Lśniący kawałek metalu
spoczywający w dłoni
oprawcy...
Echo zgładzonego uczucia
postanowiło zabić.
A do dziś pozostał już tylko
przenikliwy bólu krzyk...
Samotność boli bardziej niż śmierć...
autor
Paulina
Dodano: 2005-02-27 13:28:23
Ten wiersz przeczytano 624 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.