Coś mnie chwyciło za serce
coś mnie chwyciło za serce
nagle i niespodziewanie
bez pytania bez pukania
wtargnęło i rozsiadło się wygodnie
coś? czy to wena?
a może to miłość która ją obudziła?
cicho sza...
niech nie wie że się domyśliłam
i siedzi wygodnie
jak najdłużej tylko się da...
autor
chica
Dodano: 2006-08-14 00:03:44
Ten wiersz przeczytano 501 razy
Oddanych głosów: 11
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.