Coś na "Z"
Mój pierwszy raz;)
Zachody zieją zimnem zerwania.
Zauroczenie zbyt zwiewnie zniknęło.
Zabiłaś zakochania zalotny zapach.
Zdziwiony, załamany, zapłakałem.
Zamilkłem zanim zrozumiałem. Zniknęłaś.
Związek zwyczajnie zniszczony,
zakończony.
Znów zostałem zapomniany, zaniemówiłem.
Zgorzkniały, zraniony zatraciłem zmysły.
Zapytałem zawsze zakochaną znajomą:
Zechcesz zostać z zapomnianym
Ziemianinem?
Zdołasz zabliźnić zakrwawione znamię!
- Zaufam. Zdecydowanie, zawsze...
Komentarze (37)
jak dobrze, że właśnie takie zakończenie :-) bardzo
dobry tautogram :-)
RunRunVanguard już nie jest groźni. Pozostałem jeszcze
ja, ale wydaje mi się, ze przy nim, to jestem
aniołkiem, który coś tam zamieszcza swojego i, który
nie urywa się przed światem. Pokojowo pozdrawiam.
Bardzo dobry tautogram:))
Witam. Udał Ci się tautogram, ja jeszcze nie
próbowałam. Pozdrawiam serdecznie za odwagę +
Ładnie! Udany debiut. POozdrawiam!
Tautogram - forma za którą ja się raczej nie wezmę,
więc z mojej strony duży plus dla Ciebie, że
spróbowałeś swoich sił w tej dziedzinie ;-).
Co do komentarzy RunRun... Myślę, że taką "krytyką"
nie należy się przejmować, komentarze mówiące "spuścić
w klozecie, grafomaństwo" to żadne wartościowe
komentarze. Chodziłam na warsztaty, należałam do koła
literackiego, coś tam raz nawet wygrałam - tam nie
spotkałam się z takim komentowaniem, tam nie było
czegoś takiego. Szkoda, że RunRun nie wrzucił/wrzuciła
żadnego swojego utworu, chociaż już jakiś czas jest na
tym portalu. Jedyne, co przeczytałam autorstwa tej
persony, to wszystko wiedzące o autorze komentarze. Co
Ty, RunRun, Nostradamus jesteś ? Szkoda, że to Twoje
konto służy tylko do dodawania tego typu komentarzy...
Super! po prostu super Tobie wyszedł ten tautogramik!
Pozdrawiam serdecznie:)
Naprawdę debiut wysokich lotów .Brawo:)))))
Witaj vragoo:)
Bez dopisku, nigdy nie pomyślałabym, że to jest Twój
pierwszy tautogram. Jak na debiut jest bardzo dobry.
Oby tak dalej.
Pozdrawiam:)
Niezły debiut :)
To trudna sztuka, dlatego podziwiam tych, co potrafią.
Pozdrawiam.
Nie zrażaj się i pisz, a tautogramy są trudne Jak na
pierwszy raz nieźle.Pozdrawiam.Choć wolę Cie
lirycznego
Kibicuję różnym próbom rozwoju i poszukiwaniom.
Uważam, że fajnie wyszło. Pozdrawiam :)
Przepraszam, nie chciałem Cię urazić pisząc o
początkujących artystach. Po prostu generalizowałem. I
tak uważam, że jesteś odważny. Ja nie wiem, czy
odważyłbym się przedstawić publicznie swój debiut w
tego typu formie.
Osobiście nie przepadam za tautogramami. Mogą być
dobrym ćwiczeniem na umiejętny dobór słów.
Niestety u początkujących artystów, sens i uczucia
gubią się w zestawianej z wysiłkiem i kroplami potu
skapującymi z czoła treści. Trzeba mieć naprawdę
opanowany warsztat, żeby to miało ręce i nogi.
Wybacz ale w Twoim przypadku mamy tylko kadłubek.
Potraktujmy więc to jako wprawkę. Pewien tautogram
utkwił mi jednak w pamięci, na "C" autorstwa
Stanisława Lema, a właściwie Elektrybałta, konstruktu
Trurla, bohatera Cyberiady. Polecam
Przyjacielu, jak wszystko będę chwalił, to szacunek do
mnie stracisz:) A całkiem szczerze mówiąc, to... hmm
Twój pierwszy raz:) kolejne na pewno będą lepsze. Ja
się nawet za to brał nie będę, bo polegnę... Nie ma w
tym tekście Ciebie. Jest jakiś styl, są słowa, ale nie
ma tego co zawsze mi każe biec do Ciebie by Ciebie
czytać. Nie czuję uczuć, emocji, a tego w swoim
pojmowaniu poezji szukam i zawsze u Ciebie znajduję...
Mam nadzieję, że wywód ten mój grafomański
zrozumiesz:) I odezwij się na maila jeśli możesz.
krzysztof.kargol@op.pl