Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Coś na wesoło

Pewna baba ze wsi Marcinkowice
lubiła bardzo gadać wice
tak się mocno angażowała
że biedaczka bez głosu została
teraz nawija na migi
pokazuje gdzie kupić figi


Moja ciocia z Ciechocinka
zajada słodycze co godzinka
co godzinka co momencik
aż jej urósł instrumencik
..bęben..

Pewna kobita z miasta Ząbkowice
chciała utrzymać rodzinną tradycję
gdy mówiono trzymaj język za zębami
trzymała szczękę między widelcami

W Dusznikach Zdroju mieszkał gość
co nie zaznał nigdy bidy
chodził po ulicy i śpiewał
dycha do dychy i dwonią kielichy

Moje nożki pachną cudnie
rano wieczór i w południe
kto zawita w moje progi
będzie wąchał moje nogi
...czyścioszek...





Dodano: 2016-02-17 18:10:29
Ten wiersz przeczytano 841 razy
Oddanych głosów: 7
Rodzaj Rymowany Klimat Wesoły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (7)

_wena_ _wena_

Czytam i uśmiecham się...pozdrawiam :)

Roma Roma

Miło z rana przeczytać wierszyk, co wywoła uśmiech:-))

Madame Motylek Madame Motylek

Ale fajny:) Uśmiałam się:)
Pozdrówka:)

Ewa Kosim Ewa Kosim

pozdrawiam z uśmiechem:)

DoroteK DoroteK

bębenek najbardziej mi się zgrał z nastrojem :-)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »