coś na ząb
ząb, który boli trzeba wyrwać
wraz z niezdrowymi korzeniami.
silnym szarpnięciem. czas wygoi
zębodół. nie daj się omamić
strachowi. szarp go jak korzenie
i jak trzonowy, albo siekacz.
bez znieczulenia usuń drania,
aby na nowo się uśmiechać.
bo gdy leczenie nie pomaga
i nijak z bólem żyć się nie da,
ekstrakcja - najsłuszniejsza rada,
skoro zawodzi wiwisekcja.
autor
grusz-ela
Dodano: 2014-10-07 10:06:43
Ten wiersz przeczytano 1002 razy
Oddanych głosów: 26
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (34)
-boli mnie głowa!
-jak mnie bolał ząb to wyrwałem!
a wiwisekcja dla nauki...nie mam zdania:) uśmiechnęła
mi się gęba, choć wcale nie mam bólu zęba; pozdrawiam
Elu
A ja znałem przyjemne określonko-resekcja.Pozdrawiam
Elu.
Na dźwięk słowa "ekstrakcja" dostaję dreszczy i
oblewają mnie zimne (może nawet siódme) poty. Jak ja
zazdroszczę krokodylom i rekinom;)
Pozdrawiam emocjonalnie rozdygotany;-)
pozdrawiam:)
Zęby często nam dokuczają. Lepiej wyrwać je, lub
jeżeli jeszcze to możliwe zaleczyć. Pozdrawiam.
Fajnie by było: rachu ciachu i po strachu:) Miłego
dnia.
słuszne rady dajesz :)
Franio jak zjadł coś słodkiego to bolał go ząb,
poszedł, wyrwał, przyszedł do domu, posypał go cukrem
i mówi...
a masz teraz będzie bolał tylko ciebie.
Pozdrawiam serdecznie
Dobra rada, Elu. Szkoda, że to nie takie proste...
Buziaki:).
Bardzo dobry wiersz pozdrawiam
Świetny wiersz, czasami bez znieczulenia w życiu nie
da rady, ale trzeba próbować i zapuszczać głębiej
korzeni, pozdrawiam
rwać
drania hihihih, masz rację:)
Serdecznie pozdrawiam-:)
dobry taki z życia ...kiedyś dałam się omamić
strachowi i po prostu zemdlałam ...
pozdrawiam
fachowa terminologia, nie życzę nikomu tych
ekstrakcji, a właśnie i mnie czeka wizyta, na
szczęście w łagodniejszej formie brrr,
lepiej bez bólu niż z bólem
cudnie napisane tak w ogóle
Pozdrawiam serdecznie :)