COŚ SIĘ WYPALILO
Wypaliło się coś w nas zgasło.
Nie tli się nawet iskierka.
Znam już każde Twoje kłamstwo.
Rozmawiamy językiem nieznanym.
Dni są szare, ciepła brak.
Przybywa rozczarowań.
Mijamy się każdego dnia.
Nie mamy sobie nic do powiedzenia.
Wypaliło się i zgasło.
Bezradna się czuję i nic nie pojmuję.
Chciałabym krzyczeć.
Spojrzeć prawdzie w oczy.
Smutku cichy ja Cię nie szukałam.
Gdyby życie było jak kwiat.
Cudowny byłby świat.
Wciąż czegoś mi brak.
Wiem uśmiechu Twego.
Twych oczu kochających.
Twej miłości…
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.