Cud miłości

radości/miłości , mamy/diament - tu nie ma rymu,
lata/świata - przegięcie :):):)
Ale wiersz ładny :)

Życie jest piękne nawet wtedy, gdy tajemnicą być
przestaje. Szlifowanie czy raczej miłość i dyskretne
czuwanie. Pozdrawiam serdecznie i gratuluję

Byłam....podoba się i ślad zostawiam. Tak: "Będzie
szlifowany, poprzez długie lata,
Na pociechę bliskich i całego świata." - i niechaj
trwa ten cud narodzin - chociażby na fotografiach
oglądanych po latach. Pozdrawiam

No i prawda szczera, w niczym nie zarzucam żadnych
przekłamań, bowiem z miłości poczęte na pociechę Bogu,
rodzicom, a potem otoczeniu, poprzez pracę na rzecz
środowiska, na rzecz domowego ogniska. Diament -
właściwe porównanie.

Witaj wrobel - bardzo ciekawie opisujesz ten stan, a
szczęśliwi rodzice będą mieli teraz i dla siebie
zajęcie - Zuzia podrośnie to podobieństwo będzie
bardziej wyraźne...powodzenia

Piękne porównanie i oby każdy kamień stał się
brylantem.Pozdrawiam

miłość jak cud.....o tak doskonałe
porównanie....pozdrawiam..

Pięknie przywitałeś Zuzię z tak ogromną
czułością..ale,ale Zuzia to już panna duża skończyła 5
lat. Pozdrawiam:)

Miłość przynosi wiele rzeczy, ale ten owoc jest
najpiękniejszy :)

masz rację to cud..chwile narodzin pozostają w sercu
matki na zawsze i radość, gdy się dziecko dobrze
wychowa...

Wyćwierkałeś wróbelku bociana ... :)))))

"Dom bez dzieci, to jak las bez ptaków" - czasem
brakuje tego świergotu. Pozdrawiam ;)

Osobowość i wdzięk kształtowany od dziecięcych
lat,pozdrawiam serdecznie.

Oby szlifierz nie zrobił w swej robocie skazy,
Bo szlifierzom specjalny szlif się często marzy.

największym cudem świata jest nowe życie,
najpiękniejszą chwilą dla matki -narodziny dziecka ,
życzę zdrowia obu paniom :)