Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj
Więcej wierszy na temat: Życie

Cykl

Poranny nocą zmierzch.
Pada biała mgła.
Smutek gorzko kąsam
I piję gęsty żal.
Dotykam słońca lód.
Kosztuję zimny promyka blask.
Zaciągam się kolorem tęcz.
Słyszę trujący życia pęd.
Smakuję w nim
W dłoniach tuląc niemy krzyk.
Czuję kroki końca.
Zapada mroczny świt.

autor

Nailla

Dodano: 2016-10-09 18:40:23
Ten wiersz przeczytano 987 razy
Oddanych głosów: 5
Rodzaj Rymowany Klimat Pesymistyczny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

Nailla Nailla

Dziękuję bardzo za powitanie, uwagi i komentarze.

Nailla Nailla

W tym właśnie tkwi idea. Sprzeczne, nielogiczne
zestawienie słów. Zapada przecież zmierzch, słońce
jest gorące, a mgła faktycznie nie pada. Cykl życia,
gdzie każdego dnia coś jest nie tak

Ola Ola

Niech jutro będzie lepiej
Pozdrawiam:-)

AMOR1988 AMOR1988

Oby tym fajnym wierszem zaczął się piękny, twój cykl
kariery tu u nas, w naszej bejowej rodzinie, w
której cię serdecznie witam.

K.. K..

Dołączam się do Pani Celiny jeśli chodzi o poprawki.
Poza tym jest ok.

Celina Ślefarska Celina Ślefarska

Rozumiem przesłanie wiersza, ale nie przemawiają do
mnie takie wersy;
"Poranny nocą zmierzch.
Pada biała mgła." chyba lepiej;
Poranny szary zmierzch.
opada biała mgła. No bo jak poranny to nie nocą id.
Popatrz na cały wiersz i popraw co się da logicznie a
czasem z rzeczownika zrób po prostu przymiotnik.
Przepraszam, jeśli nie lubisz uwag.

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »