czarna krew, czarna łza
Rozważania na temat pewnej nowej subkultury. Konkurs: o kim mowa? Całus nagrodą :D
och,
moje serce krwawi
czarną krwią,
zbrukany chodnik,
a obok nóż,
posadzka tonie w moich łzach,
miłość - początek czy koniec już?
autor
Vampira111
Dodano: 2007-10-30 18:41:55
Ten wiersz przeczytano 1107 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
myśl do myślenia , ta krew ma żałobny kolor , więc
może miłość odchodzi , i w łzy się zmienia?