...czarna strona
Znów dopadła mnie słabość
dogoniła mnie..dosiadła
ściągnęła lejce
na jej mrocznych zakrętach
tylko przyśpieszam
na tyle mogę się zdobyć
zbieram wszystkie siły
ale nie widzę drogi
z tej czarnej doliny
życia..
autor
Herbaciana Róża
Dodano: 2009-10-11 08:09:57
Ten wiersz przeczytano 538 razy
Oddanych głosów: 13
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (11)
Smutna ta Twoja czarna strona,ale to wpływa nasza
kochana pogoda na nasze samopoczucia,ja też musiałem
skasować dzisiejszy wiersz,ale sobie ktoś wymyślił no
i na czyjąś prośbę skasowałem,ale nadrobię
innym..powodzenia
podążaj za światłem ... jeden promyk może wszystko
zmienić - ładny wiersz (+) Serce poprowadzi -
pozdrawiam
Często mamy do czynienia z takim stanem ducha uśmiechu
życzę pozdrawiam +
Koniku nie smuć się ... jutro nowy dzień a dziś
niedziela :)
Bardzo klimatyczny i wyjątkowo napisany wiersz.
Słabość dopada a my się jej poddajemy ale czy
warto.....ładny choć smutny ,,,głowa do góry
..pozdrawiam :):0
Oj jaki smutny życzę więcej uśmiechu będzie lepiej.
smutno dzisiaj u ciebie...wiersz fajny ...pozdrawiam
cieplutko
głowa do góry... słońce przysłoni czerń...i znów
zapanuje jasność- czego Tobie życzę...Pozdrawiam:)
"choćbym przechodził czarną doliną, zła się nie
ulęknę, bo ty jesteś ze mną "...nie wiem skąd ja to
znam i dlaczego to zacytowałem....- widocznie dlatego
że ładny wiersz przeczytałem...
...wszystkie doliny są piękne i zielone...uśmiechnij
się...Pozdrawiam :)