CZAS
Nad rankiem zawitał,
Uszczypnął mnie w nosek.
Do myśli się przyparł
I przyniósł sto wiosen.
Lecz żadna koloru,
Mi oddać nie chciała.
Tylko się w wytwory
Wierszy stu schowała.
I teraz przelicza
Ile mi zostało.
Czasem rwie jak z bicza,
By pędzić na całość.
...nie ma jak czas:) zawsze goni nas...:))
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.