Czas na łów
Wiersz /brachykolon/napisany w duecie : pierwsza, trzecia i piąta strofa : Remi S druga, czwarta i szósta strofa : /wanda w./
Ryb ci się chce, więc daj mi kij,
tuż jest mój zdrój, w nim pstrąg i kleń,
much mam ze sto, więc czas na łów,
choć płoć, lub leszcz to też jest coś.
Wśród gór jest staw, tam ze mną idź,
gdzie ryb jest moc za dnia i w noc,
więc weź ten wór, w nim masz swój słój,
a w nim sto larw, w nich jest ten smak.
Ty masz mój nóż, a w nim jest hak,
by ryb ze sto na ląd w mig dać,
wraz ze mną chodź, gdzie ryb jest moc,
już świt, dzień wstał, czas iść nad
staw.
Weź płaszcz i pled, bo chłód jest wciąż
i nie martw się, bo sił mam dość,
by iść nad staw, choć ziąb i deszcz,
to jest ten czas by iść na łów.
Nim noc da znać, dam ci ryb moc,
na ruszt, na smak jest w nich to coś,
co da nam chęć, by wznieść się hen,
na szczyt wśród gór, to nie jest sen.
Wśród fal lśni karp, więc już go złap,
daj go na stół, wiesz, że to król,
patrz, jak on drży, więc weź swój kij,
zwiń sznur, już czas, kończ więc ten
łów.
Ty-y.-- Warszawa dn : 2/3. 06.2020 r.
duet autorski : /wanda w./ i /Remi S
Komentarze (26)
Imponująca forma. Jesteście w tym mistrzami :).
Krzemanko, Aniu spróbuj, to naprawdę nie jest takie
trudne :)))
Wspólnie z Wandeczką dziękujemy za odwiedziny :)
Cieszymy się, że nasz brachykolon o łapaniu ryb, tak
się Wam spodobał :) Pozdrawiamy Was bardzo serdecznie
:)))
Wysmienity wiersz.:)))
Bardzo trudny do napisania.
Jestem jak zwykle pod wrazeniem Waszych umiejetnosci.
Moje wielkie uznanie.
Serdecznosci sle :)
ŻZnakomity brachykolon! (chę - nie chwaląc się... -
nawet termin już przyswoiłem:)))
Duze brawa!
Pozdrawiam serdecznie:)
Razem z Remisiem pięknie dziękujemy Maju, sisy, Aniu i
Aniu :)
Bardzo nam miło, że nasz brachykolon się spodobał :)
To nasz chyba już 14 brachykolon i mamy jeszcze jeden
rozpoczęty :)
Pozdrawiamy serdecznie :)
Świetnie napisany nietuzinkowa forma - brawo dla
waszego duetu
Pozdrawiam
podziwiam umiejętności- to prawdziwa sztuka stworzyć
wiersz z jednosylabowych słów.
Fajnie:) Myślę, że to niełatwe zadanie stworzyć
sensowny wiersz zbudowany z samych jednosylabowców.
Miłego dnia:)
Hmm aż załapalam ochotę na rybkę :)
Super wiersz?
Pozdrawiam serdecznie :)
no to maszeruję...... nad staw...kartę wędkarską mam a
robaki się wykopie....
świetny, pod moje lubości :)