Fraszka dla twojego ptaszka
Jak wir, jak bąk, jak ćma,
tak tyłkiem kręcę ja,
i za mną spojrzeń moc,
od rana po późną noc,
spod mini widać mi stringa,
na imię mam Jola, Kinga,
bo jestem już dziwka taka,
przyduszę dziś twego ptaka.
autor
aramasamhary
Dodano: 2011-04-09 09:14:01
Ten wiersz przeczytano 710 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
A romantyzm gdzie?
"Stringi" są rodzaju męskiego, więc forma "stringa" to
chyba tylko do rymu "Kinga".A czemu "przydusisz
ptaka"? Dziwne.W sumie fraszka sensu nie ma żądnego.