Czas nie stoi
Zegar zadaje wciąż pytania,
udziela szybko odpowiedzi,
nie ma rozterek, wątpliwości,
bo musi wciąż do przodu pędzić.
Jego pytania brzmią niewinnie,
„tik” pyta stale, aż jest
nudno.
„tak” odpowiada
niestrudzenie,
o „nie” mu jakoś raczej
trudno.
I tak od wieków czas ucieka,
chociaż go przecież nikt nie goni,
nagroda czeka na zuchwalca,
który go zechce uspokoić.
Czasem zatrzyma się na chwilkę,
zastygnie jakby oniemiały,
tak mówią ci, co są szczęśliwi,
pierwszą miłością obłąkani.
Komentarze (3)
to nic ze czas odmierza chwile uciekając
bezpowrotnie...najważniejsze jest dziś i dar życia
wspólnie z trzema siostrami..
No wlasnie ,szczesliwi czasu nie licza.Wcale nie
smutny.I piekny.
może i smutny, ale dla mnie melancholijny,ciepły,jest
i nieco zadumy...ładny wiersz, pozdrawiam