Czas przedwiośnia
Ziemia jak ogromne jajo żyworodne,
światła słonecznego i wilgoci głodne,
wsłuchując się w wiosny nieśmiałe
wołania,
czeka na cud boski nocy
zmartwychwstania.
Bo kiedy Pan Jezus, pierwszy nad
pierwszymi,
sam z martwych powstanie siłami
własnymi,
to przykład ten Boga tak ożywionego,
sprawi, że roślina od źdźbła maleńkiego
aż po drzewo dębu przez mrozy uśpione,
na powrót się stanie calutka zielona.
Wówczas ludzkie oczy zgaszone szarością,
rozbłysną na nowo cieplutką miłością…
Komentarze (39)
przepiękny wiersz i opis czasu przedwiośnia
pozdrawiam
wiersz przepełniony miłością do ludzi z wiarą w Boga
... my jesteśmy jak te rośliny ...
Czas wiary i pokory w promieniach wiosennego
słońca...wszystko na nowo ożywa...pozdrawiam
serdecznie
Witaj,
wiara zawsze dodaje siły...
Ten okres jest szcególnie bogaty w optymizm.
Serdeczności łaczę i pozdrawiam.
Zgadzam się:-)
Miłego
Prawda, to czas przedwiośnia, pozdrawiam.
Oby tak było.
pięknie...pozdrawiam
Ładnie...
wiersz z głębią, podoba mi się, świetny przekaz :)
Przedwiośnie miłości nisko się ukłoniło,
omijając wiosnę latem zaskoczyło.
Niechcący Wielkanocne Święta ominęło.
Ciekawe, diabła czy Boga to dzieło?
Fajny wiersz, pozdrawiam. Miłego dnia :))
Gdy tak rozbłysną, to będzie piękny widok :)
Pozdrawiam serdecznie +++
Pięknie ująłeś cud zmartwychwstania. Tylko Jezus
potrafi sprawić, że szarość w naszych oczach może
zastąpić miłość. Wtedy wiosna też staje się kolorowa i
piękna. Pozdrawiam serdecznie
Pięknie wiersz napisany i tak fajnie połączyłeś w nim
przyrodę z wiarą. + i Miłego dnia.
pięknie wplecione Święta Wielkanocne w budzącą się
przyrodę:-)
pozdrawiam