Czas róży
Co zostawię po sobie
oprócz tych kilku wierszy?
Kto prócz ciebie na zawsze
pamięć o mnie zachowa?
Nie pamiętam już nawet
kiedy ty poraz pierwszy
miłość swoją wyznałeś
ubierając ją w słowa.
Gdy stanąłeś do pracy
przy granicie,marmurze...
Gdy czułością jak dłutem
wyrzeżbiłeś mnie w skale
to poczułam,że rosnę
i rozkwitam jak róża
a choć kwiat ten ma kolce
ja nie miałam ich wcale.
Tylko płatki rozchylam
delikatne,pachnące
codzień ,ranka każdego
wznosząc głowę ku górze.
Czasem zroszą mnie deszcze,
czasem grzeje mnie słońce,
lecz to wszystko przeminie-
wszakże więdną i róże
Pamięć o nich zostaje
gdzieś za nami przez chwilę
póki życie nie zacznie
gnać do przodu z kopyta.
Zwiędnie jedna,lecz jutro
znów zakwitnie róż tyle
Ze o tamtą wczorajszą
dziś już nikt nie zapyta.
Tylko płatki zwiędnięte
wiatr poniesie czasami
ponad chmury,jak ptaki
co szybują po niebie.
A wraz z nimi polecą
żółte kartki z wierszami
co zostaną po róży
kiedy kwitła dla ciebie.
Komentarze (24)
Pięknie.Pozdrawiam.
Podobają mi się Twoje wiersze, są subtelne i ciepłe!
będę wpadać-to pewne! do siebie też zapraszam od czasu
do czasu!
Pozdrawiam serdecznie:)
Dziękuję za komentarze.Bardzo je sobie cenię,bo tylko
ludzie wrażliwi mogą oceniać ludzi
wrażliwych.Pozdrawiam wszystkich serdecznie i
proszę,czasem mnie
przeczytajcie.
wiersze...róże...wspomnienia...ciekawe refleksje:-)
:-) :-) pozdrawiam
i tak byłaś szczęściarą chociaż to już tylko
wspomnienia
nawet zasuszona po latach
wrócą wspomnienia
Pozdrawiam serdecznie
Wiem,ze temat Ci bliski,bo to odpowiedż na "Cząstka
mnie w tobie" twojego autorstwa.To,że podpadłam
interpunkcyjnie zgońmy na pośpiech.Skupmy się na
treści bo w niej jest zawarte wszystko co
czujemy.Pozdrawiam.
pieknie-pozdrawiam serdecznie
temat bardzo mi bliski
Ze o tamtą wczorajszą//tu na pewno z małej, i brakuje
kropeczki
to samo na koniec pierwszej zwrotki - kropka
inaczej zastosowałabym interpunkcję
np tu...
wyrzeżbiłeś mnie w skale;
i, po przecinku dajemy spację