* (czasami jest tak, że nas...)
czasami jest tak, że nas
nie widzą
ręce i nogi
paznokcie wyrastające
spod powiek
zmęczonych myśli
zestresowanych dni
czasami jest tak
że nas nie słyszą
mijając w inkubatorze
czterokołowym
czasami jest tak
że nas nie chcą
gdy patrzymy
odwracają wzrok
niby szukają jakiegoś rozmiaru
skarpet
czasami
zwykle
mijamy się
zamykamy, otwieramy
drzwi piwnic
a tam – w pudełkach
przechowujemy nasze
zakurzone pragnienia
Komentarze (16)
czasami tak własnie jest
jak w Twoim wierszu,
pragniemy aby ktoś odkurzył,
piękny wiersz
serdecznie pozdrawiam
:)